Zakwas buraczany

Święta coraz bliżej, więc najwyższy czas nastawić zakwas buraczany! Nie tylko znakomicie wzbogaca on smak tradycyjnego, wigilijnego barszczu, jest też bardzo zdrowy, wzmacnia bowiem krew i podnosi odporność. Zakwas z buraków jest naturalnym napojem energetycznym i probiotykiem. Dlatego też warto zrobić go więcej, zwłaszcza, że może być przechowywany w lodówce miesiącami! 

Buraki są wspaniałym środkiem krwiotwórczym. Zapobiegają anemii, a zawarte w nich barwniki należą do bardzo silnych przeciwutleniaczy i czterokrotnie zwiększają przyswajanie tlenu przez komórki. Buraki należą do warzyw najskuteczniej zwalczających raka, wspomagają organizm po chemioterapii i przy niedokrwistości. Świetnie odkwaszają organizm, spowalniają procesy gnilne w jelitach oraz pomagają w wydalaniu kwasu moczowego z organizmu. Ponadto pomagają unormować poziom cholesterolu i przeciwdziałają zwapnieniom naczyń krwionośnych. Zawierają też witaminę A, C i witaminy z grupy B, a także żelazo, potas, wapń, magnez i kobalt.
Mimo swoich cudownych właściwości nie są niestety wskazane u chorych na cukrzycę – zawierają bowiem sporo cukru i mają wysoki indeks glikemiczny.

Dlaczego warto spożywać kiszonki?
Kiszonki są bezcenne dla naszego organizmu! Podczas procesu fermentacji powstaje kwas mlekowy, który oczyszcza organizm i wzmacnia system odpornościowy.
Zawarte w nich substancje wspomagają trawienie i wchłanianie produktów przemiany materii, zmniejszają poziom szkodliwego cholesterolu i regulują florę bakteryjną w jelitach. Regulują metabolizm i ułatwiają trawienie białek, tłuszczów i węglowodanów. Wygładzają skórę, wzmacniają paznokcie i włosy. Ponadto zwiększają przyswajalność żelaza, dodają siły i energii.

Prosty sposób na detoks.
Zakwas jest znakomity do picia jako napój wzmacniający. Można przeprowadzić z nim kurację oczyszczająco – wzmacniającą.
Wystarczy przez 2 – 3 tygodnie pić po 1 szklance zakwasu dziennie, najlepiej między posiłkami.

Na zakwas buraczany potrzebujemy
1 kg buraków
6 ząbków czosnku
3 listki laurowe
4 ziarna ziela angielskiego
kilka ziarenek pieprzu
1 litr przegotowanej, ostudzonej wody 
1 płaska łyżka soli kamiennej
1 łyżka soku z kiszonych ogórków lub kapusty, u mnie woda z kiszonych pomidorów

1. Dokładnie umyte buraki obieramy cienko ze skórki i kroimy na grube plastry, tak, aby po zalaniu ich wodą nie wypływały na powierzchnię
2. Buraki układamy ciasno w wysterylizowanym kamiennym, szklanym lub ceramicznym naczyniu
3. Pomiędzy plastrami buraków układamy obrane, przecięte w pół ząbki czosnku, liście laurowe, ziele angielskie i pieprz
4. Aby przygotować zalewę, wodę mieszamy z solą i sokiem z ogórków ( lub kapusty ). Gdy sól się rozpuści, zalewamy buraki, tak , aby były całkowicie przykryte solanką
5. Naczynie przykrywamy gazą lub ściereczką ( ja mam szklane naczynie z pokrywką i używam właśnie jej ). Odstawiamy w ciepłe miejsce na około tydzień

Codziennie zerkamy jak przebiega kiszenie. Zakwas dzień po dniu będzie nabierał coraz intensywniejszego koloru. Gdyby na powierzchni solanki tworzyła się piana, należy ją zebrać łyżką. Im cieplej mamy w kuchni, tym proces kiszenia będzie krótszy.
Ja zazwyczaj mojego zakwasu w ogóle nie ruszam. Stawiam na półce w kuchni, więc widzę, czy nie dzieje się z nim nic dziwnego. Po 5 dniach sprawdzam smak. Czasem jest już gotowy, czasem czekam 2 – 3 dni dłużej. 

Gotowy zakwas odcedzamy przez drobne sitko, przelewamy do czystych, wypażonych wrzątkiem butelek, zakręcamy i wstawiamy do lodówki. 
Zakwas buraczany można przechowywać w lodówce nawet przez kilka miesięcy!

Notatki
Lubisz buraki? Spróbuj w sałatki z pieczonymi burakami pęczakiem, kremu z buraków, gruszki i kozieradki lub pysznej antynowotworowej sałatki z buraka, kalafiora i quinoa

Podoba Ci się ten przepis? Udostępnij go! Możesz też wesprzeć moją działalność, stawiając mi symboliczną kawę. 
Masz apetyt na więcej? Zapisz się do Newslettera, obserwuj mnie na Facebooku, Instagramie oraz Pinterest!