Surowa zupa szczawiowa

Surowa zupa szczawiowa to jeden z moich ulubionych chłodników. Jest jak pikantna wersja koktajlu. Ma wspaniały zielony kolor, smakuje fantastycznie i jest pełna wyjątkowych składników odżywczych. Uwielbiam ją jeść jako szybki lunch, ponieważ jest bardzo energetyzująca i intensywnie odtruwająca. Jej przygotowanie zajmuje zaledwie kilka minut i można ją łatwo spakować do szkoły czy pracy.
Szczaw posiada liczne właściwości zdrowotne. Zawiera dużo witaminy C, potasu i żelaza. Jest niskokaloryczny, ma działanie przeciwutleniające i opóźniające starzenie się organizmu. Jego charakterystyczny, kwaskowaty smak sprawia, że jest idealnym dodatkiem do wiosenno-letnich sałatek.
Surowa zupa szczawiowa jest doskonałym przykładem odżywczego posiłku z surowych składników. Pozwala czerpać maksymalne korzyści z wartości odżywczych warzyw, które jak wiadomo najlepiej jadać właśnie w surowej postaci.

Potrzebujemy 5 min 2 porcje
surowa zupa szczawiowa
duży pęczek szczawiu
1 mały ząbek czosnku
1 cm kawałek imbiru
1 awokado
kilka gałązek pietruszki
¼ niedużej cukinii
1 łodyga selera
1 łyżka soku z cytryny
1 – 2 łyżeczki jasnej pasty miso
sól i świeżo mielony pieprz, do smaku
1 szklanka zimnej, filtrowanej wody
dodatki, opcjonalnie
nasiona chia
nasiona konopii
natka pietruszki
płatki chili

Wykonanie

Czosnek przeciśnij przez praskę, imbir obierz i zetrzyj na drobnej tarce. Łodygę selera i cukinię pokrój na mniejsze kawałki
Tak przygotowane składniki włóż do kielich blendera. Dodaj szczaw i awokado
Dolej wodę i zmiksuj na zupę
Pasty miso mogą różnić się między sobą pod względem słoności, najlepiej więc zacznij od dodania łyżeczki miso i w razie potrzeby dodaj kolejną. Jeśli nie masz pasty miso możesz użyć sosu sojowego, w zamian
Po zblendowaniu, zupę dopraw do smaku solą, pieprzem i sokiem z cytryny
Rozlej do misek i udekoruj natką pietruszki, nasionami chia, konopii oraz odrobiną chili

Notatki
Zupę przechowuj w lodówce do 2 dni. Możesz ją jeść z miseczki łyżką lub zwyczajnie pić jak koktajl
Jeśli wolisz tradycyjne ciepłe zupy, podgrzej ją przed podaniem

Podoba Ci się ten przepis? Udostępnij go! Możesz też wesprzeć moją działalność, stawiając mi symboliczną kawę.
Masz apetyt na więcej? Zapisz się do Newslettera, obserwuj mnie na Facebooku, Instagramie oraz Pinterest!