Pasztet z pobulionowych warzyw

Domowy bulion to ważny składnik  wielu dań. Co jednak zrobić z pozostałymi po jego ugotowaniu warzywami? O moich sposobach na niemarnowanie żywności pisałam w poprzednim poście. Znajdziecie tam mój przepis na wegański bulion , to właśnie z pozostałych po nim warzyw, przygotowałam dwa pasztety: jeden na ostro i drugi dla miłośników łagodniejszych dań.
Wegański pasztet to znakomity dodatek zarówno do chleba jak i innych dań. Świetnie sprawdza się też jako lunch do pracy, wystarczy wziąć do niego dowolną sałatkę. Może być podawany na ciepło – podgrzany na patelni bądź w piekarniku – i na zimno.
Z pozostałych z bulionu warzyw przygotowałam jedną masę, którą następnie podzieliłam na dwie części i przyprawiłam na dwa sposoby.

Składniki  do masy      1h 20min       2 pasztety
warzywa z bulionu: marchewka, pietruszka i seler
1 surowa cebula
0.5 łyżki oleju kokosowego
1 ząbek czosnku
0.5  szklanki czerwonej soczewicy
3 łyżki mąki ziemniaczanej
sól i pieprz do smaku
2 łyżki drożdży nieaktywnych, opcjonalnie
1 łyżka oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia

Przygotowanie masy

  1. Warzywa obieramy. Połowę kroimy w bardzo drobną kostkę, resztę miksujemy na jednolitą masę
  2. Rozgrzewamy olej kokosowy. Pokrojoną w kostkę cebulę smażymy przez 2 – 3 minuty, aż się zeszkli, dodajemy rozgnieciony lub drobno pokrojony czosnek i smażymy jeszcze przez kilka sekund, mieszając
  3. Soczewicę płuczemy na sitku i wrzucamy do zagotowanej wody ( 1.5 szklanki wody na 0.5 szklanki soczewicy ). Gotujemy przez 7 – 8 minut i odcedzamy przez sito. Odstawiamy, aby dobrze odsiąknęła
  4. W dużej misce, łączymy ze sobą pokrojone i zmiksowane warzywa, dodajemy podsmażoną cebulę i czosnek, soczewicę, płatki drożdżowe, oliwę i 3 łyżki mąki. Przyprawiamy solą, pieprzem i mieszamy do otrzymania jednolitej masy. Masa powinna być zwarta, ale dość wilgotna. Połowę mieszanki przekładamy do osobnej miski

Dodatki do łagodnego pasztetu

5 – 6 suszonych pomidorów
garść orzechów włoskich – mogą być też pestki dyni lub słonecznika
1 łyżka mieszanki ziół śródziemnomorskich
orzechy do dekoracji – opcjonalnie

Pomidory i orzechy kroimy na mniejsze kawałki. Dodajemy do przygotowanej wcześniej masy, przyprawiamy ziołami i dokładnie mieszamy.
Przekładamy do posmarowanej olejem kokosowym keksówki. Dekorujemy.

Dodatki do ostrego pasztetu

1 łyżeczka ostrej papryki
1 łyżeczka słodkiej papryki
2 łyżki  płatków pomidorowych
pomidorki koktajlowe do dekoracji – opcjonalnie

Przyprawy dodajemy do przygotowanej wcześniej masy i dokładnie mieszamy.
Przekładamy do posmarowanej olejem kokosowym keksówki. Dekorujemy – ja użyłam pomidorków koktajlowych.

Rozgrzewamy piekarnik do 180°C. Pasztet pieczemy przez 45 – 50 minut w zależności  jakości piekarnika. Dobrze jest zajrzeć do pasztetów po około 45 minutach i w razie potrzeby potrzymać dłużej w piekarniku.

Pasztet powinien być zarumieniony z góry, przypieczony na brzegach i nie zapadać się za bardzo po naciśnięciu palcem.
Po upieczeniu, odkładamy w chłodne miejsce, a po wystudzeniu do lodówki. Pasztety smakują lepiej następnego dnia.

 

Notatki
Oba pasztety mogą być podawane zarówno na ciepło – podgrzane na patelni lub w piekarniku – jak i na zimno.
Można je przechowywać w lodówce do tygodnia.

Podoba Ci się ten przepis? Udostępnij go! Możesz też wesprzeć moją działalność, stawiając mi symboliczną kawę. 
Masz apetyt na więcej? Zapisz się do Newslettera, obserwuj mnie na Facebooku, Instagramie oraz Pinterest!
Postaw mi kawę na buycoffee.to

Join the Conversation

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Like
Close
Gotowane z Vito Gryzie
© 2017-2020 wszelkie prawa zastrzeżone.
Close